poniedziałek, 19 stycznia 2015

Jedno danie - słodki czar

Co: Pischinger
Gdzie: Kraków, Krupnicza 12, Pochopień
Za ile: 2zł za porcję
Jak: 8/10

Staram się nie jadać słodyczy, ale czasem kupuję dla mojej pani. Kraków jako część Galicji oczywiście oferuje torciki waflowe - pischingery. Kiedyś wydawało mi się, że to nic interesującego (choć pamiętam mojej mamy z kawą i warstwą porzeczkową - był bardzo dobry), ale zaszły okoliczności, dzięki którym zrozumiałem, że jestem w tzw. "mylnym błędzie". Kupiłem na życzenie mojej pani pischingera z kajmakiem i od tej pory wizyta u Pochopienia jest stałym elementem moich wizyt w Krakowie. Szczególnie, że tego doskonałego, lekko chrupiącego wafla z nieprzesłodzoną masą polubiła też moja córka. Oprócz kajmakowego bardzo dobry jest też z czekoladą i śliwkami - ja lubię ten posmak suszonych śliwek przełamujący słodycz. Jest mnóstwo innych, ale te dwa rządzą. Przyjemność za półdarmo - smacznego! Tutaj:
Właśnie to:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz