poniedziałek, 24 marca 2014

Mięsna klasyka w Stambule

Gdzie? Stambuł, naprzeciwko Galata Bridge
Co? Hamdi
I jak? Bardzo dobre
Co szczególnie? Kuzu Sis
Za ile? Bez alkoholu, z przystawkami ok 60 lirów

Hamdi to takie miejsce, gdzie sam już właściwie nie chodzę, ale kolegów z zagranicy zabrać mogę.  Porządne mięso w przyzwoitej cenie - świetna lokalizacja.

W nocy przechodząc przez most Galata widać niebieski napis Hamdi - czteropiętrowy budynek:
Trafić łatwo - w środku na dole słodyczarnia (no niech wam będzie - cukiernia) a powyżej trzy poziomy mięsnej restauracji.

Hamdi specjalizuje się w kebabach (niezły z bakłażanem, z pistacjami) ale ja najbardziej lubię kuzu

şiş czyli po prostu szaszłyk barani.  

W zależności od głodu polecam półtorej porcji (więcej pysznego mięsa) - miękkie i jędrne kawałki.  Nie można się od nich oderwać.

Lubię też w Hamdi sałatkę z pomidorów, orzechów i sosu z granatów:
A także bogactwo innych przystawek: lahmacun bardzo dobre, icli kofte czyli mięsko głęboko smażone w cieście z bulguru (tu akurat dość tłuste), fajne sery i super bakłażany.












Ostatnio dogłębnie wzruszyli mnie jednak czym innym - zamówiłem butelkę wina tureckiego
Selection Öküzgözü - Boğazkere, bo to interesująca mieszanka. Po spróbowaniu okazuje się nieco kwasiorowate - nie to że zespsute, ale po prostu nie mój smak. Kelner widząc moją minę zapytał się czy mi nie smakuje i jak przyznałem że nie bez słowa zabrał butelkę i przyniósł zupełnie inne wino.  To akurat było bardzo dobre (Premium Öküzgözü) - już dawno nie spotkałem się z tym by po prostu wymieniono mi wino dlatego że mi nie smakuje, jeśli nie jest to wino na kieliszki. A wino znakomicie pasowało do mięska :)

Jadam w Stambule lepsze mięsa (np. Dukkan, Gelik) i lepsze uliczne szaszłyki - ale jeśli chodzi o godne polecenia miejsce na grupowe wyjście to Hamdi jest naprawdę godne zaufania.