Co? Pierożki Tybetańskie
Gdzie? Smak Tybetu, Jana Pawła II 41A (pawilony)
Jak? 8/10
Za ile? 14 zł za 10 pierożków
Na punkcie pierożków na parze mam lekkiego hopla i gdy tylko trafiam na miejsce gdzie je podają to zawsze spróbuję. W jednym z niepozornych pawilonów na Jana Pawła jest takie coś:
A w środku można oddawać się pierożkowemu szaleństwu. Moje ulubione to:
Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że:
Gdzie? Smak Tybetu, Jana Pawła II 41A (pawilony)
Jak? 8/10
Za ile? 14 zł za 10 pierożków
Na punkcie pierożków na parze mam lekkiego hopla i gdy tylko trafiam na miejsce gdzie je podają to zawsze spróbuję. W jednym z niepozornych pawilonów na Jana Pawła jest takie coś:
A w środku można oddawać się pierożkowemu szaleństwu. Moje ulubione to:
- z krewetką i selerem naciowym,
- z wołowiną i selerem naciowym
- z warzywami (drobniutko pokrojone paseczki pysznych warzyw)
- z ziemniakiem i pomidorem (bardzo smaczne i sycące) - moim zdaniem przebój
- no i moja żona lubi szpinakowe z serem.
Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że:
- Można dowolnie mieszać w ramach porcji (obok porcja - każdego po jednym z mojej pierwszej wyprawy)
- Mają moją ulubioną sałatkę z alg
- Oprócz pierożków mają też znakomitą zupę Then Tuk z kluseczkami (bardzo sycąca i gorąca)
- No i jak się jest w bardziej filozoficznym nastroju to można sobie poczytać sentencje Dalajlamy. Też poprawiają humor ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz