Dubaj - czerwiec 2014
Po raz pierwszy będąc z Dubaju zdecydowałem się na nowe miejsca i raczej nie jestem zachwycony...
Na początek najlepsze doświadczenie:
Gdzie? Mall of Emirates, obok toru narciarskiego
Co? Pars
I jak? Dość nierówne, no i nie lubię jeść w sklepach :)
Co szczególnie? Przystawki świetne, bardzo dobre szaszłyki, herbata :)
Za ile? Było za dużo jedzenia, ale myślę, że 150AED trzeba zapłacić
Miejsce polecił J. któremu jeśli chodzi o jedzenie ufam i na początek zapowiadało się fantastycznie. Było nas trzech ;) i zamówiliśmy mnóstwo przystawek - ciekawsze warianty, np hummus z mięsem i orzeszkami, bakłażany naprawdę dobre na dwa sposoby, super sałatka. Do tego dobry ajran i świeżutkie placki.
Potem J. zamówił mięso:
Te szaszłyczki mięsne leżące koło kotletów baranich były po prostu super (choć nie wiem czy te z Abd El Wahab nie były lepsze). Za to kotlety zawiodły mnie głęboko - wysmażone!!! No to już zbrodnia na jagnięcinie. Cały smak zepsuty, tak więc waham się przy widelcu.
Ale herbata na koniec "iranian tea" czyli po turecku - naprawdę mocna, aromatyczne, miłe zakończenie wieczoru. Podobno mają inny oddział w przyjemniejszym miejscu, nie w beznadziejnym mallu.
Tuż koło Hiltona na Jumeriach Beach Resort (w pawilonach na widoku poniżej ;)):
jest bardzo ciekawe miejsce:
Gdzie? Jumeirach Beach Resort - pawilony
Co? The Curry House
I jak? Dobre, ale mam póki co za mało informacji na rekomendację
Co szczególnie? Crab curry, krewetki tandoori
Za ile? Danie seafood z naan ok 100-130AED więc niemało
Tak naprawdę to crab curry było naprawdę niezłe, ale tu ponarzekam - nie dali żadnego fartucha by się nie uświnić. Kraba obficie, curry wyraźnie, lepsze jadłem tylko w RPA. I danie tanie - tylko 80 AED za ogromną porcję.
Krewetki też przyzwoite - nie wypieczone za bardzo, sprężyste, lekko pikantne, 8 dużych sztuk za 120AED
Właściwie to nie jestem do końca pewny value for money - dość drogo.
A na koniec wegetariańska porażka:
Gdzie? The Walk, Jumeirah Beach Resort
Co? Sukh Sagar
I jak? Słabe
Co szczególnie? Ciężkie i nudne
Za ile? 130AED na dwójkę
Było naprawę marne. Na przykład dhal w Gazebo było o niebo lepsze. Jedyne co nadawało się to pieczarki w ostrym sosie pomidorowym. Jeśli to rekomendowane miejsce (sieć) to wolę omijać.
Po raz pierwszy będąc z Dubaju zdecydowałem się na nowe miejsca i raczej nie jestem zachwycony...
Na początek najlepsze doświadczenie:
Gdzie? Mall of Emirates, obok toru narciarskiego
Co? Pars
I jak? Dość nierówne, no i nie lubię jeść w sklepach :)
Co szczególnie? Przystawki świetne, bardzo dobre szaszłyki, herbata :)
Za ile? Było za dużo jedzenia, ale myślę, że 150AED trzeba zapłacić
Miejsce polecił J. któremu jeśli chodzi o jedzenie ufam i na początek zapowiadało się fantastycznie. Było nas trzech ;) i zamówiliśmy mnóstwo przystawek - ciekawsze warianty, np hummus z mięsem i orzeszkami, bakłażany naprawdę dobre na dwa sposoby, super sałatka. Do tego dobry ajran i świeżutkie placki.
Potem J. zamówił mięso:
Te szaszłyczki mięsne leżące koło kotletów baranich były po prostu super (choć nie wiem czy te z Abd El Wahab nie były lepsze). Za to kotlety zawiodły mnie głęboko - wysmażone!!! No to już zbrodnia na jagnięcinie. Cały smak zepsuty, tak więc waham się przy widelcu.
Ale herbata na koniec "iranian tea" czyli po turecku - naprawdę mocna, aromatyczne, miłe zakończenie wieczoru. Podobno mają inny oddział w przyjemniejszym miejscu, nie w beznadziejnym mallu.
Tuż koło Hiltona na Jumeriach Beach Resort (w pawilonach na widoku poniżej ;)):
jest bardzo ciekawe miejsce:
Gdzie? Jumeirach Beach Resort - pawilony
Co? The Curry House
I jak? Dobre, ale mam póki co za mało informacji na rekomendację
Co szczególnie? Crab curry, krewetki tandoori
Za ile? Danie seafood z naan ok 100-130AED więc niemało
Tak naprawdę to crab curry było naprawdę niezłe, ale tu ponarzekam - nie dali żadnego fartucha by się nie uświnić. Kraba obficie, curry wyraźnie, lepsze jadłem tylko w RPA. I danie tanie - tylko 80 AED za ogromną porcję.
Krewetki też przyzwoite - nie wypieczone za bardzo, sprężyste, lekko pikantne, 8 dużych sztuk za 120AED
Właściwie to nie jestem do końca pewny value for money - dość drogo.
A na koniec wegetariańska porażka:
Gdzie? The Walk, Jumeirah Beach Resort
Co? Sukh Sagar
I jak? Słabe
Co szczególnie? Ciężkie i nudne
Za ile? 130AED na dwójkę
Było naprawę marne. Na przykład dhal w Gazebo było o niebo lepsze. Jedyne co nadawało się to pieczarki w ostrym sosie pomidorowym. Jeśli to rekomendowane miejsce (sieć) to wolę omijać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz